Dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie poinformował, że w nocy z 3 na 4 marca Mars znajdzie się w opozycji.
Informacja, że planeta zewnętrzna znajduje się w opozycji oznacza, że jest to sytuacja, w której Słońce, Ziemia i planeta znajdują się prawie w jednej linii, a planeta świeci w odległości 180 stopni od Słońca, a więc po dokładnie przeciwnej stronie nieba niż nasza dzienna gwiazda. Co więcej, planetę od Ziemi dzieli wtedy odległość najmniejsza albo bliska najmniejszej, a więc warunki do jej obserwacji są najlepsze.
Gdyby orbity planet były okręgami, każda opozycja wyglądałaby tak samo. Orbity są jednak elipsami, więc pomiędzy jedną opozycją, a drugą potrafią występować zauważalne różnice. Jeśli chodzi o planety, jedną z najbardziej eliptycznych orbit w Układzie Słonecznym ma Mars. W jego przypadku opozycje potrafią tak mocno różnić się od siebie, że rozróżniamy zwykłe opozycje, które występują co około 780 dni, oraz tzw. Wielkie Opozycje występujące raz na kilkanaście lat.
Ostatnio Mars był w opozycji 29 stycznia 2010 roku, a w Wielkiej Opozycji 27 sierpnia 2003 roku. Ta ostatnia Wielka Opozycja była wyjątkowo korzystna, bo dystans dzielący nas od Czerwonej Planety wynosił tylko 55.758 milionów kilometrów. Była to najmniejsza odległość Ziemia-Mars w ostatnich 60 tysiącach lat! Na następnie prawie tak samo bliskie przejście trzeba przyjdzie poczekać do 29 sierpnia 2287 roku. Najbliższa Wielka Opozycja czeka nas jednak znacznie wcześniej, bo już 27 lipca 2018 roku, kiedy to Mars znajdzie się w odległości 57.77 milionów km.
Zanim dojdzie do tych wszystkich wydarzeń czeka nas zwykła opozycja Marsa, do której dojdzie w nocy z 3 na 4 marca 2012 roku. Choć odległość dzieląca nas od Czerwonej Planety będzie wynosić 100 milionów kilometrów, a więc prawie dwa razy więcej niż podczas Wielkich Opozycji, to i tak najbliższe dni to doskonały czas do podziwiania Marsa.
Czerwona Planeta świeci obecnie w konstelacji Lwa z blaskiem -1.2 wielkości gwiazdowych, a więc prawie takim jak najjaśniejsza gwiazda nieba Syriusz. Wieczorem, około godziny 19 naszego czasu, widać ją niespełna 20 stopni nad wschodnim horyzontem. Około północy znajdziemy ją w górowaniu, prawie 50 stopni nad południowym horyzontem.
Średnica tarczy Marsa sięga 14 sekund łuku - to już całkiem sporo.
Dysponując teleskopem o obiektywie klasy 10-30 cm, jesteśmy w stanie zobaczyć szczegóły na powierzchni Czerwonego Globu, choćby takie jak białe czapy polarne.
To, że opozycja wypada w nocy z 3 na 4 marca nie oznacza, że na obserwacje warto wyjść tylko tej nocy. Zmiany jasności i rozmiarów tarczy Marsa są na tyle małe, że kilka dni przed opozycją czy kilka dni po niej planeta wygląda praktycznie tak samo, a warunki do jej obserwacji są prawie identyczne. Dlatego jeśli w nocy z 3 na 4 marca pogoda nie dopisze, można wyjść na obserwacje każdej innej pogodnej nocy w okolicach tej daty. (PAP)