Od kilku dni internauci wchodzący na witrynę internetową NASA mogą przeczytać komunikat o jej wyłączeniu z powodu braku funduszy.
NASA wyłączyła swoją główną witrynę internetową, a także część profili w mediach społecznościowych (np. na Facebooku). To jednak tylko jeden ze skutków. Znacznie poważniejsze konsekwencje mogą dotknąć projektów naukowych. Według CNN, około 18 tys. pracowników agencji, czyli 97 proc. zatrudnionych, jest od wtorku urlopach. Pracują tylko osoby odpowiedzialne za najbardziej krytycznych projekty, np. bezpieczeństwo astronautów na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Zagrożony może być także termin startu najbliższej misji na Marsa. W ramach misji o nazwie MAVEN ma zostać wystrzelona sonda, która będzie krążyć po obicie wokół Czerwonej Planety. Start jest planowany na 18 listopada, a okno startowe będzie dostępne przez 20 dni. Jeśli nie uda się wystartować w tym okresie, to następna dogodna okazja nastąpi dopiero za dwa lata. (PAP)
grafika: strona NASA na dzień 4 października