Pracownicze biurka są siedliskiem o wiele większej liczby bakterii niż pracownicze toalety. Najnowsze badania wykazały, że najmniej sterylne w biurach są klawiatury, telefony i szuflady biurek należących do kobiet - czytamy w "Time".
Na używanych przez panie biurkach, słuchawkach telefonów, klawiaturach, w szufladach i na przedmiotach osobistych "stacjonuje" trzy do czterech razy więcej drobnoustrojów niż na tych samych przedmiotach używanych przez panów - ustalił profesor z University of Arizona, Charles Gerba.
Ten profesor nauk o glebach, wodzie i środowisku zbadał ponad sto biur w kampusie swojej uczelni oraz w Nowym Jorku, Los Angeles, San Francisco, Oregonie i Waszyngtonie. Badania prowadził na zlecenie jednej z firm produkującej środki czystości.
"Byłem pewien, że mężczyźni są większymi flejtuchami" - powiedział Gerba. Mniejszą czystość damskiego otoczenia biurowego tłumaczy on tym, że kobiety częściej mają do czynienia z małymi dziećmi, a w biurkach trzymają jedzenie i kosmetyki. Kosmetyki i kremy do rąk skutecznie pośredniczą w rozprzestrzenianiu drobnoustrojów - tłumaczy Gerba. Dobrym schronieniem dla bakterii są także kosmetyczki, telefony, torebki i szuflady biurek.
"Byłem bardzo zaskoczony, jak wiele jedzenia kryły damskie biurka" - oznajmił badacz. "Jeśli kiedykolwiek zapanowałby głód, to szukając jedzenia zajrzałbym tam w pierwszej kolejności". Gerba zauważył taki zwyczaj u 75 proc. badanych przez niego pań. Choć otoczenie pań okazało się "ogólnie" najmniej sterylne, to i panowie znaleźli się wysoko w rankingu "hodowców" mikroorganizmów jako właściciele najbrudniejszego z badanych przedmiotów - portfeli.
"Przytulne i ciepłe portfele, noszone w tylnej kieszeni spodni, stanowią dla bakterii idealne inkubatory" - zauważył Gerba. Kolejną dobrą przystanią dla bakterii są na męskich biurkach klawiatury. Badacz podejrzewa, że panowie grają na nich również w gry wideo. Średnia liczba bakterii na powierzchni biurka 400 razy przekraczała średnią ich ilość na typowej desce biurowego sedesu - obliczył Gerba. Aby utrzymać większą mikrobiologiczną czystość, Gerba zaleca przecieranie biurek, słuchawek telefonów i klawiatur środkiem dezynfekcyjnym.(PAP)