W Chile zniknęło jezioro

W parku narodowym na południu Chile zniknęło jezioro o powierzchni 2 ha. Pozostał suchy, wielki krater. W końcu maja, podczas rutynowego, comiesięcznego obchodu parku narodowego Huemules na południu Chile, pięciu strażników parku nie mogło uwierzyć własnym oczom - jezioro, które od zawsze widywali w tym miejscu, zniknęło.

Na dnie krateru zostało kilka dużych brył lodu, które zwykle unosiły się na wodach jeziora. "Nikt nie wie, co się stało" - powiedział Juan Jose Romero, szef służb odpowiedzialnych za lasy państwowe w najbardziej na południe położonym rejonie Chile, Magallanes y Antártica Chilena.

Jak poinformował Romero agencję Associated Press, w ciągu kilku dni nad byłe jezioro wyruszy grupa geologów i innych ekspertów, którzy spróbują ustalić, co się stało. "Na dnie krateru znajdują się wielkie szczeliny, które prawdopodobnie pomogą odpowiedzieć na to pytanie" - powiedział Romero. Eksperci będą też musieli ustalić przyczynę powstania szczelin, skoro w rejonie tym nie odnotowano ostatnio trzęsienia ziemi. (PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności