Płaskie telewizory wreszcie będzie można wieszać bezpośrednio na ścianie, bo urządzenia nie będą szpecić wnętrza kablami. Nad bezprzewodowymi ekranami pracuje konsorcjum firm elektronicznych, m.in. Sony i Toshiba.
Pierwsze modele bezprzewodowych telewizorów o wysokiej rozdzielczości mają zostać zaprezentowane na rozpoczynających się w poniedziałek targach urządzeń elektronicznych Consumer Electronics Show w Las Vegas. Konsorcjum ogłosiło, że opracowało projekt urządzeń, które pozwolą telewizorom na odbieranie sygnału radiowego z odpowiednio przystosowanych przekaźników telewizyjnych, odtwarzaczy DVD, kamer cyfrowych itp.
Sygnał ma być przekazywany na częstotliwości ok 60 gigahertzów, nie używanej obecnie w elektronice. Chodzi o to, aby uniknąć zakłóceń, spowodowanych przez inne bezprzewodowe urządzenia. Jak zapewnia przedstawiciel konsorcjum Jahn Marshall, technologia umożliwia przekazywanie sygnału wysokiej jakości na odległość ok. 10 metrów, co pozwoli na korzystanie z telewizorów w sporym pokoju.
Twórcy celowo ograniczyli zasięg nadawania, aby zadowolić obawiające się piractwa amerykańskie wytwórnie filmowe i sieci płatnych telewizji. "Zadbaliśmy też o to, aby sygnał nie mógł być odbierany z sąsiedniego mieszkania, ani nawet z innego pokoju w tym samym mieszkaniu" - dodał Marshal. (PAP)