Komputer wie, kto uniknie egzekucji
Komputerowa analiza pozwala z dużą dokładnością przewidzieć, który z wyroków śmierci zostanie wykonany, a który nie - informuje "New Scientist". USA to jedyna zachodnia demokracja, która nadal stosuje karę śmierci. Jednak nie każdy skazany zostaje poddany egzekucji - wielu przeżywa w celi śmierci całe lata.
Na przykład w roku 2006
poddano egzekucji tylko 53 z 3228 oczekujących na śmierć.
Pobyt w celi śmierci zawsze wiąże się z uczuciem niepewności- z
jednej strony nadzieja, że uda się odwlec egzekucję lub uzyskać
ułaskawienie, z drugiej - obawa przed śmiercią. Ale sztuczna sieć
neuronowa powala przewidzieć los skazańca niemal bezbłędnie.
Informatyk Stamos Karamouzis oraz kryminolog Dee Wood Harper z
Loyola University w Nowym Orleanie opracowali program, który
naśladując działanie mózgu potrafi się uczyć i analizować
niejednoznaczne dane dotyczące losów skazańców. Do komputera
wprowadzono dane na temat 1000 osób oczekujących na egzekucję w
latach 1973-2000. Wyrok wykonano w przypadku połowy z nich.
Uwzględniono 18 parametrów, między innymi płeć, wiek rasę, stan
cywilny, wykształcenie i informacje o popełnionym przestępstwie.
Następnie komputerowi dostarczono dane o 300 kolejnych skazańcach
i zapytano, jakie mogły być ich dalsze losy. W 90 procentach
przypadków program trafnie przewidział, kto przeżył, a kto nie.
Z komputerowej analizy wynika, że śmiertelny zastrzyk albo
krzesło elektryczne najczęściej spotykają mężczyzn i osoby
najmniej wykształcone, a nie sprawców szczególnie odrażających
zbrodni. Gorzej wykształceni mają większe trudności ze składaniem
apelacji.
Egzekucje kobiet są rzadkością, cokolwiek by zrobiły.
Natomiast względy rasowe nie miały wpływu na samą egzekucję.
Autorzy badań nie spodziewają się raczej, by wyniki ich badań
znacząco wpłynęły na politykę penitencjarną USA.(PAP)
ostatnia zmiana: 2008-07-03