23 lutego 2005. FBI ostrzega użytkowników Internetu o krążących w tym tygodniu oszukańczych wiadomościach e-mail. Najnowsza wersja robaka Email-Worm.Win32.Sober kryje się w różnych wiadomościach zarówno w języku angielskim, jak i niemieckim, które próbują nakłonić użytkownika do otwarcia załączników.
Sober.k zawiera kompletny zestaw narzędzi, który umożliwia mu skuteczne rozprzestrzenianie. Wiadomości pisane są po angielsku lub niemiecku, a wybór języka zależy od nazwy domeny. Robak zawiera wiele różnych tekstów, niektóre ostrzegają o przeprowadzaniu przez FBI postępowania śledczego, inne rzekomo są łatami Microsoftu.
Listy pochodzące od FBI wywołują zdenerwowanie u wielu osób, ponieważ z ich treści wynika, że są oni oskarżani o popełnienie cyber-przestępstw: "zarejestrowaliśmy państwa adresy IP na ponad 40 nielegalnych stronach WWW. Ważne: proszę odpowiedzieć na nasze pytania! Listę pytań przesyłamy w załączniku."
Podczas gdy taktyki socjotechniki od lat skutecznie wykorzystywane są przez twórców wirusów, wielu użytkowników wciąż daje się złapać na tę nową wersję. Pamiętajcie: żadna renomowana firma, organizacja czy instytucja rządowa nie powinna prosić was, abyście wyjawili swoje poufne informacje lub przesłali ważne dokumenty za pomocą nieoczekiwanych wiadomości e-mail.
Zgodnie z "regułą kciuka", gdybyś nie skontaktował się z nimi, istnieje 99.99% szans, że nie wybraliby takich metod skontaktowania się z tobą. Dlatego, NIE klikaj załącznika wiadomości ani odsyłacza prowadzącego do strony WWW, chyba że spodziewałeś się wiadomości: nawet niewinnie wyglądające źródło może stanowić zagrożenie.
Przeczytaj więcej:
O phishingu
poleca:
