Ładowarka do komórki, która potrzebuje tylko trochę wody, żeby rozpocząć pracę, została skonstruowana przez naukowców ze Szwecji - informuje serwis AlphaGalileo.
Urządzenie wykorzystuje wodę, dzięki której przedłuża pracę baterii w urządzeniach o mocy do trzech watów. Woda może być zarówno słodka, jak i słona, a także niekoniecznie musi być czysta.
"Istnieją regiony, w których brak elektryczności, mimo to telefony komórkowe odgrywają coraz to większą rolę, na przykład w dostępie do informacji pogodowych czy przy elektronicznych płatnościach" - opisuje wynalazca Anders Lundblad.
Działanie urządzenia oparte jest na technologii mikroogniw paliwowych. Ładowarkę podłącza się do telefonu za pomocą łącza USB. Kiedy woda dostaje się do ładowarki na specjalny metalowy dysk, wtedy uwalnia się wodór, który w połączeniu z tlenem przekształca energię chemiczną w elektryczną.
Za pomocą ładowarki można na przykład naładować iPhone'a na poziomie pomiędzy 25 a 100 proc. pojemności baterii.(PAP)