USG dla astronautów
Astronauci NASA uczą się prowadzenia
medycznych badań obrazowych USG. Pozwoli to lepiej radzić sobie z nagłymi problemami medycznymi w kosmosie. W porównaniu z innymi aparatami do badania wnętrza ludzkiego ciała - aparatami rentgenowskimi, tomografem komputerowym czy zwłaszcza rezonansem magnetycznym - USG (ultrasonograf) jest urządzeniem wyjątkowo lekkim i małym, zwykle też mniej kosztownym. Poza tym nie emituje szkodliwego promieniowania.
Program szkolenia obejmuje zarówno miejsca, w których przykłada
się sondę, jak i znajomość typowych, prawidłowych obrazów.
Przeszkoleni w obsłudze aparatu USG astronauci na pokładzie
International Space Station w razie potrzeby będą mogli wykonać
badanie USG, wykryć nieprawidłowości i przesłać informacje do
naziemnego centrum kontroli. Ekspert na Ziemi może dokładniej
zinterpretować te dane i wykorzystać je do kierowania leczeniem.
Podczas pobytu w kosmosie aparat USG może się przydać do oceny
wielu urazów, na przykład uszkodzenia oka czy stawu, ropnia
okołozębowego, złamanych kości, zapadniętego płuca czy krwotoków
wewnętrznych. Można też śledzić zmiany zanikowe kości i mięśni
związane z długotrwałym pobytem w przestrzeni kosmicznej - na
przykład podczas mającego trwać dwa lata lotu na Marsa.
W warunkach nieważkości narządy wewnętrzne mogą się układać
inaczej niż podczas pobytu na Ziemi, co utrudnia rozpoznanie nawet
tak pozornie banalnej choroby, jak zapalenie wyrostka
robaczkowego. O ile niezbyt poważne choroby i urazy można by
leczyć na pokładzie statku kosmicznego, to poważniejsze problemy
mogą wymagać przerwania misji i powrotu do domu.(PAP)