Odkrycie czaszki może wypełnić lukę w badaniach gatunków
Czaszka odkryta w pobliżu miasta Gawis, 500 km na południowy-wschód od Addis Abeby, stolicy Etiopii, może wypełnić lukę w badaniach nad pochodzeniem rasy ludzkiej.
Czaszka, której wiek naukowcy szacują na 200.000 do 500.000 lat,
została odnaleziona w małym parowie w dorzeczu rzeki Gawis, w
etiopskim regionie Afar.
"Znalezisko należy do gatunku pośredniego między wczesnym Homo
erectus a późnym Homo sapiens" - uważa Sileshi Semaw, etiopski
naukowiec pracujący w Instytucie Epoki Kamiennej na Uniwersytecie
Indiana.
Na stanowisku w Gawis odnaleziono również kamienne narzędzia, a
także liczne skamieniałe szczątki zwierząt.
"Znalezisko rzuca światło na intrygujący i ważny okres w rozwoju
współczesnego gatunku ludzkiego" - powiedział naukowiec na
konferencji prasowej w Addis Abebie.
Przez ostatnie 50 lat w Etiopii dokonano wielu znaczących odkryć
archeologicznych. W Hadarze niedaleko Gawis amerykański naukowiec
Donald Johnson odkrył w 1974 r. szczątki "Lucy" sprzed ponad 3
milionów lat, okrzyknięte przez naukowców jednym z największych
odkryć archeologicznych na świecie. Odkrycie prawie kompletnego
człekokształtnego szkieletu było punktem zwrotnym w badaniach nad
pochodzeniem ludzkości.
W 1967 r. na brzegu prehistorycznego jeziora odnaleziono dwie
czaszki gatunku Homo sapiens sprzed 195.000 lat. To odkrycie z
kolei cofnęło znaną datę powstania człowieka, sugerując, że
przedstawiciele gatunku ludzkiego egzystowali przez pewien czas po
sąsiedzku z ich starszymi gatunkowo poprzednikami.(PAP)