Chińscy archeolodzy są przekonani, że prehistoryczne artefakty wydobyte przez nich na różnych stanowiskach wzdłuż linii kolejowej Qinghai-Tybet dowodzą działalności człowieka na tych terenach od co najmniej 30 000 lat - donosi serwis internetowy Xinhuanet.
Naukowcy z Instytutu Archeologii Prowincji Qinghai podczas
ostatnich wykopalisk odkryli dużą liczbę łupanych kamiennych
narzędzi, pochodzących sprzed 30 000 lat - w tym noży i innych
naostrzonych przedmiotów - w dolinie rzeki Tuotuo, w Hoh Xil
(siedlisku tybetańskich antylop) i w Kotlinie Cajdamskiej.
Także na stanowisku w Golmud, 70 km na północ od Gór Kunlun, w
rejonie mostu kolejowego na rzece Sancha, archeolodzy odkryli
ponad 30 kamiennych narzędzi. Przez wszystkie te tereny prowadzi
trasa linii kolejowej Qinghai-Tybet.
Zdaniem Xu Xinguo, szefa Instytutu Archeologicznego, odkryte
kamienne narzędzia mogą pomóc dowieść istnienia ważnego ogniwa
wymiany kulturowej między obszarem dzisiejszego Autonomicznego
Regionu Wewnętrznej Mongolii w Chinach a Tybetem.
Jak wyjaśnił naukowiec, odrywanie reliktów pochodzących z tego
samego okresu na całym tym obszarze może dowodzić, że przodkowie
Chińczyków żyli między Qinghai a Tybetem już 30 000 lat temu, oraz
że Góry Kunlun stanowią jedną z kolebek chińskiej cywilizacji.
Jak przypomniał Gao Xing, naukowiec z Chinskiej Akademii Nauk,
zajmujący się paleoantropologią, już kilka lat temu chińsko-
amerykański zespół badawczy odkrył w Górach Kunlun ruiny
pochodzące z tego samego okresu.
Archeolodzy odkryli również wiele prehistorycznych stanowisk w
Xining, skąd zaczyna się linia kolejowa Qinghai-Tybet, oraz we
wschodniej części prowincji Qinghai.(PAP)