Tradycję produkcji średniowiecznego piwa podjęli po 500 latach przerwy zakonnicy z angielskiej katedry Canterbury. Produkcja napoju opiera się na procedurze wypracowanej przez zakonników w XII w. - informuje serwis internetowy "BBC News".
Słynna gotycka katedra w Canterbury może wkrótce spodziewać się
większej liczby zwiedzających. W sklepie przylegającym do świątyni
zakonnicy z Canterbury raczą gości piwem własnej produkcji.
Kanonicy wskrzesili produkcję lokalnego piwa opartą na
średniowiecznej recepturze, która było wykorzystywana pomiędzy
1100 a 1538 r.
"Mamy nadzieję, że nasze piwo przypomni ludziom o radości i
przyjaźni przy okazji odwiedzin katedry" - powiedział Richard
Marsh, jeden z zakonników z Canterbury, biorących udział w
odtworzeniu średniowiecznej receptury.
Średniowieczna tradycja warzenia piwa przez zakonników z
Canterbury została przerwana przez edykt Henryka VIII. W latach
1536-1540 król przeprowadził kasację wszystkich klasztorów w
Anglii i przejął ich dobra. W Canterbury piwo było warzone przez
lokalny browar od początku XVIII w., jednak dopiero to
wyprodukowane obecnie przez lokalny browar Sheperd Neame opiera
się na oryginalnej recepturze średniowiecznych zakonników.
W średniowieczu piwo o niskiej zawartości alkoholu było bardzo
popularnym napojem wśród wszystkich warstw społecznych. Piwo, w
przeciwieństwie do wody pitnej, było wolne od większości zarazków,
ginęły one w trakcie procesu warzenia.
Wskrzeszenie przez angielskich zakonników produkcji piwa opartego
na prastarej recepturze nie jest pierwszym przedsięwzięciem tego
typu. Na początku bieżącego roku japońscy browarnicy we współpracy
z egiptologami odtworzyli procedurę warzenia piwa liczącą ok. 3
tys. lat, opierając się na scenach przedstawionych na malowidłach
ściennych oraz zapisach hieroglificznych.
Historia piwa liczy sobie już co najmniej 5 tys. lat. Masowa
produkcja piwa w Mezopotamii na przełomie V i IV tysiąclecia
p.n.e. jest potwierdzona przez wiele znalezisk ceramicznych oraz
późniejsze zapisy pisma klinowego. W starożytnych kulturach
bliskowschodnich produkcja piwa stanowiła ważną gałąź gospodarki,
a sam napój był poszukiwanym towarem w handlu wymiennym.
Badania przeprowadzone dwa lata temu przez jednego z angielskich
archeologów w osadach bliskowschodnich dowiodły, że początki
wyrobu piwa mogą sięgać nawet IX tysiąclecia p.n.e. Zdaniem
brytyjskiego badacza konstrukcja podłóg w niektórych chatach
świadczy o wykorzystywaniu ich do suszenia ziarna, a
upowszechnienie wyrobu naczyń ceramicznych łączy się właśnie z
potrzebą przechowywania piwa.(PAP)