Na świecie spada liczba popularnych do niedawna ptaków, alarmują ekolodzy. Co ósmy gatunek jest już na liście zwierząt zagrożonych wyginięciem.
Według raportu, cytowanego przez portal BBC, w Europie w ciągu ćwierćwiecza spadła liczebność 45 proc. z przebadanych 124 popularnych gatunków. Na przykład ubyło aż 76 proc. turkaweczek (w związku z tym, że to obecnie ptak coraz rzadszy wypada wyjaśnić, że chodzi o rodzaj gołębia).
W Australii ubyło ptaków brodzących należących do ponad 80 proc. gatunków. W Afryce dla dużych ptaków drapieżnych ostoją są już prawie wyłącznie tereny chronione. Natomiast w Azji 62 proc. gatunków wodnych ptaków wędrownych już znikło lub zmierza w tym kierunku.
Ekolodzy mają nadzieję, że za pomocą tego raportu uda im się poruszyć sumienia polityków, a przede wszystkim, że ci ostatni sięgną do kieszeni i wyłożą pieniądze na ochronę ginącej bioróżnorodności - czyli bogactwa przyrody. (PAP)