Podziemia Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego (Lubuskie) zaczynają tętnić życiem. Rozpoczęła się coroczna koncentracja nietoperzy, które spędzą tam zimę - poinformował st. specjalista Łagowskiego Parku Krajobrazowego i rezerwatu przyrody "Nietoperek", Władysław Kwela.
"Nietoperze nie tworzą typowych dla okresu zimowego skupisk, lecz są rozproszone. W cieplejsze wieczory wylatują nawet na powierzchnię, by polować na ostatnie w tym roku owady" - powiedział Kwela.
MRU, zbudowany przez Niemców po I wojnie światowej, to jeden z największych systemów fortyfikacji w Europie, a obecnie jedno z największych zimowisk nietoperzy w tej części kontynentu. Nie bez powodu. Mikroklimat panujący w tym miejscu sprzyja skrzydlatym zwierzętom - przez cały rok panuje tam stała temperatura 9-11 stopni Celsjusza, jest pod dostatkiem wody.
Nietoperze w poszukiwaniu dogodnych warunków do hibernacji potrafią pokonać nawet 200 km. Jak powiedział PAP Kwela, niedawno złapano tam nietoperza zaobrączkowanego w pobliżu Drezna (Niemcy).
Poprzednią zimę w MRU spędziło ponad 37,5 tys. nietoperzy - takie są wyniki styczniowego liczenia tych latających ssaków.
Stały monitoring ich liczebności, prowadzony od ponad 10 lat, wykazuje, że liczba nietoperzy stale rośnie. Podczas pierwszego liczenia w 1999 roku było ich w MRU 21 tys.
Rezerwat "Nietoperek" obejmujący zimowiska nietoperzy wchodzi w skład obszarów Natury 2000. Obowiązuje tam okres ochronny tych ssaków. Od początku października do końca marca wstęp do poziemnych korytarzy jest wzbroniony. Wyjątkiem jest odcinek podziemnej trasy turystycznej w Pniewie niedaleko Międzyrzecza. (PAP)