Ślady stóp zwierzęcia sprzed 570 mln lat są najstarszymi, jakie dotąd udało się odkryć paleontologom. Znalezisko zaprezentowano na październikowej sesji Geological Society of America w Houston
Ślady pochodzą z okresu zwanego ediakarem, kiedy to zaczęło pojawiać się wiele nie istniejących wcześniej form życia. Jak wyjaśnia współodkrywca, Loren Babcock z Ohio State University, datowanie śladów na 570 mln lat oznacza, że znalezisko jest o 30 mln lat starsze od najstarszych znanych dotąd śladów stóp.
Babcock dodaje, że odkrycie było całkowicie przypadkowe. Naukowcy badali warstwy geologiczne z przełomu prekambru i kambru. "Po prostu przyszliśmy, usiedliśmy i zaczęliśmy rozgarniać odłamki skalne. Nie minęła godzina, kiedy spostrzegliśmy te ślady" - opisuje.
Badacze zastanawiali się, czy ślady stóp nie są w rzeczywistości pozostałościami po jakichś mikroorganizmach czy prymitywnych zwierzętach wielokomórkowych.
"Ciągle trwa debata nad tym, czy w ediakarze żyły już bardziej złożone zwierzęta, takie jak stawonogi, robaki płaskie lub korale miękkie" - tłumaczy Babcock. Jak dodaje, nie było na to jeszcze ostatecznych dowodów. "Kiedy jednak odkrywa się taki dowód, jaki my odkryliśmy - ślady stóp zwierzęcia - staje się to coraz bardziej prawdopodobne" - podkreśla.(PAP)