Jedyny w Niemczech lodowiec, położony na najwyższym szczycie kraju - Zugspitze w Bawarii (2962 m n.p.m.) - zapada w "letnią śpiączkę".
"Pokrycie izoluje lodowiec od działania promieni słonecznych i kieruje wodę deszczową do spływów" - wyjaśnia Frank Huber, który zajmuje się "leczeniem" lodowej pokrywy Zugspitzu od 1992 roku. "Dzieje się tak dlatego, że śnieg pozostaje na powierzchni, chroniąc znajdujący się pod nim lód" - dodał.
Ponieważ śnieżna masa stanowi naturalną skuteczną ochronę lodowca, śnieg zbiera się także z sąsiednich zboczy górskich dla pokrycia lodu. Na samym lodowcu grubość pokrywy śnieżnej wynosi obecnie jeszcze cztery metry. Jest więc duże prawdopodobieństwo, że na Zugspitze tworzy się nowa warstwa lodu - podkreśla Huber. (PAP)