W Chinach odkryto szkielet dinozaura, który posiada pewne cechy podobne do ptasich, m.in. palce u rąk. Zdaniem odkrywców, znalezisko to może być kolejnym dowodem, że ptaki pochodzą od dinozaurów. Artykuł na ten temat ukazał się w tygodniku "Nature".
W najnowszym "Nature" naukowcy opisują dinozaura, który poruszał się na dwóch nogach, posiadał bezzębny dziób i pewne cechy budowy dłoni, które można by uznać za przejściowe w ewolucji od dinozaurów do ptaków.
Dinozaur żył 159 mln lat temu, na terenie Chin. Nadano mu nazwę Limusaurus inextricabilis, która oznacza "bagienną jaszczurkę, trudną do wydobycia". Druga część nazwy odnosi się do trudności, jakie mieli badacze z wydobyciem szkieletów, poukładanych jeden na drugim, ze skał. Naukowcy są zdania, że brak zębów, pazurów i dziób świadczą o tym, że dinozaur był roślinożercą.
Jak podkreślają odkrywcy, Ronald B. Weintraub z George Washington University i Xu Xing z Chińskiej Akademii Nauk, znalezisko świadczy o tym, że teropody były dużo bardziej zróżnicowane ewolucyjnie, niż dotąd sądzono.(PAP)