Prace archeologiczne prowadzone na stanowisku w południowej Bułgarii doprowadziły do odkrycia śladów starożytnej cywilizacji - donosi serwis internetowy FOCUS Information Agency.
Jak poinformowała Stoilka Ignatowa, kierująca pracami zespołu archeologów z Bułgarii i Grecji, w ostatnim sezonie naukowcy badali w grobowcu warstwy pochodzące z okresu przełomu neolitu i epoki brązu.
Po odkryciu szkieletu młodej kobiety naukowcy odnaleźli pozostałości fortyfikacji otaczających starożytną osadę, w tym dużego muru o szerokości 5 metrów.
Według S. Ignatowej, odkryty masywny mur - w przeciwieństwie do innych znalezisk z tego okresu - nie był budowlą tymczasową i trwał aż do końca istnienia osady, który nastąpił w V w. p.n.e., prawdopodobnie w wyniku wrogiego ataku.
W odległości około 350 metrów od badanego grobowca archeolodzy odnaleźli pozostałości kolejnej osady, co ich zdaniem daje podstawy do poglądu, że okolicę zamieszkiwała społeczność, która mogła utworzyć pierwotną formę państwowości - tzw. protopolis.
Zdaniem S. Ignatowej, o wysokim stopniu rozwoju społeczności zamieszkującej rejon badań w okresie przełomu neolitu i epoki brązu świadczy też obecność odnalezionych znaków, mogących być formą pierwotnego pisma.
Archeolodzy będą kontynuować wykopaliska na stanowisku i oczekują kolejnych ważnych znalezisk. (PAP)