Polscy archeolodzy badają Morze Czarne

Dział: Archeologia

Fragmenty świecznika, ceramikę oraz inne zabytki - głównie z czasów bizantyjskich (XI-XIII w.) - znaleźli polscy archeolodzy badający południowe części Morza Czarnego. Wyprawa do trzech niewielkich zatok między miejscowościami Partenit i Ałupka odbyła się we wrześniu 2008 r. w ramach polsko-ukraińskiego projektu.

Jak relacjonuje Magdalena Nowakowska z Zakładu Archeologii Europy Starożytnej Instytutu Archeologii UW, w jednej z zatok (stanowisko Uties Karasan) zlokalizowano na przestrzeni ok. 50 m2 skupisko ceramiki, znaną z kościoła prawosławnego formę do odciskania chlebów paschalnych, fragment świecznika, monetę oraz kotwicę W- kształtną. Nowakowska kieruje polską częścią jednego z projektów w ramach Crimea Project, który polega na podwodnym rozpoznaniu południowej części Morza Czarnego.

"Niewielka przestrzeń, na której znajdowane są artefakty nie wyklucza możliwości, że możemy mieć do czynienia z ładunkiem bądź z zasypanym wrakiem" - uważa Nowakowska. Dodała, że podwodny rekonesans na stanowisku niedaleko Ałupki, potwierdził zaś obecność kotwicowiska. Badacze natknęli się na dwie kotwice o charakterystycznym bizantyjskim kształcie oraz fragment trzonu trzeciej. Jedna z kotwic została podniesiona i wyciągnięta. Zabytki zostaną przekazane do muzeów archeologicznych w Symferopolu i Jałcie.

Nowakowska przypomina, że Morze Czarne - nazywane w starożytności Pontus Exinus - na przestrzeni dziejów stanowiło ważny szlak komunikacyjny. Klifowe wybrzeża Krymu, liczne skały oraz płycizny często były przyczyną katastrof morskich, a niewielka liczba zatok nadających się do użytkowania w charakterze portów była powodem rzucania kotwic w miejscach położonych blisko brzegów.

Badania podwodne w ramach wspólnego polsko - ukraińskiego projektu odbyły się już po raz trzeci. Ze strony ukraińskiej partnerem jest Viaczesłav Gierasimow z Narodowej Akademii Nauk Ukrainy - filia w Symferopolu. W ekspedycji udział wzięli członkowie Warszawskiego Klubu Płetwonurków działającego przy klubie Muzeum Nurkowania w Warszawie oraz studenci IAUW z koła naukowego "Wod.O.Lot".

"Badania na Krymie stanowią jeden ze sztandarowych projektów Studenckiego Koła Naukowego Nowoczesnych Metod Prospekcji i Dokumentacji Archeologicznej "Wod.O.Lot" i przez kolejne sezony finansowane były głównie ze środków uzyskanych przez tą organizację" - mówi Nowakowska.

Prace badawcze będą kontynuowane latem tego roku.(PAP)



ostatnia zmiana: 2009-01-27
Komentarze
Polityka Prywatności