Najnowsze analizy wskazują na konieczność ponownego przebadania materiałów, które można wykorzystać przy tworzeniu ogniw słonecznych. Według naukowców, dostępne dziś techniki laboratoryjne oraz przemysłowe pozwolą - być może - na produkcję wysoce wydajnych ogniw słonecznych z materiałów, które kilkadziesiąt lat temu przegrały wyścig technologiczny z krzemem, donosi "Environmental Science and Technology".
Obecnie najbardziej zaawansowane ogniwa słoneczne produkowane są z krzemu, jednak urządzenia te są kosztowne i czasochłonne w produkcji, przez co bardzo drogie.
Naukowcy amerykańscy z University of California przeanalizowali dostępne dziś, łatwe w wydobyciu i przetwarzaniu materiały, które mogłyby posłużyć jako alternatywa dla krzemu przy produkcji nowoczesnych, wydajnych ogniw słonecznych.
Spośród znanych półprzewodników naukowcy współpracujący z profesorem Cyrus Wadia wytypowali 23 substancje, które mogłyby być użyte do produkcji ogniw słonecznych. Przy dalszym zapoznaniu się z właściwościami wybranych materiałów, listę ograniczono do 12, po czym zawężono ją do 9 substancji, które okazały się tańsze od krzemu.
Wśród nich znalazły się między innymi siarczki żelaza oraz miedzi, jak również tlenek miedzi. Zarówno siarczek miedzi, jak i żelaza, kilkadziesiąt lat temu były już badane pod kątem zastosowania w ogniwach słonecznych, ale w tamtym czasie to krzem wydawał się materiałem o najlepszych parametrach - ówczesne panele słoneczne nie były tworzone z myślą o masowym odbiorcy.
Jak twierdzi profesor Cyrus Wadia fakt, iż siarczki miedzi i żelaza odrzucono kilkadziesiąt lat temu, nie powinien wpływać na brak zainteresowania tymi materiałami. Postęp, jaki nastąpił w nauce oraz przemyśle prawdopodobnie umożliwi produkcję wysoce wydajnych ogniw słonecznych z użyciem tych "przegranych" materiałów.
By wesprzeć swoją tezę, naukowcy rozpoczęli badania nad możliwością wykorzystania nanokryształków siarczku żelaza, jako tańszej alternatywy dla krzemowych ogniw słonecznych. Ponieważ zaległości w badaniach liczone są w dziesiątkach lat, naukowcy apelują o wsparcie w eksperymentach, których celem jest opracowanie taniej, a przez to masowej, alternatywy dla krzemu. (PAP)