Amerykańscy glacjolodzy stworzyli szczegółową mapę jezior podlodowych Antarktydy - podaje serwis internetowy "Physorg.com".
"Choć lód Antarktydy wygląda na dość stabilny, to im bardziej mu się przyglądamy, tym bardziej widzimy, że przez cały czas odbywa się tam ruch" - powiedział prowadzący badania Benjamin Smith z University of Washington w Seattle. W odróżnieniu od większości jezior, te na Antarktydzie są pod ciśnieniem przykrywającego je lodu. To ciśnienie wypycha topniejącą wodę z jednych miejsc w inne, jak w ściskanym balonie.
Woda przemieszcza się pod lodem szczelinami oraz za pośrednictwem systemu połączonych jaskiń - tłumaczą naukowcy.
Dokładne zrozumienie tego systemu jest istotne z punktu widzenia przemieszczania się lodowców w kierunku oceanu, gdzie ulegając topnieniu, przyczyniają się do zmiany poziomu wody w morzach - napisano w "Physorg.com".
"Najbardziej intrygująca jest lokalizacja aktywnych jezior podlodowych. Większość tych zbiorników wodnych jest położona w miejscach, gdzie lód przemieszcza się stosunkowo szybko, co wskazuje na związek między aktywnością jezior i przesuwaniem się lodowców" - powiedział glacjolog z NASA Robert Bindschadler.
By utworzyć jak najbardziej precyzyjną mapę, naukowcy przeanalizowali dane zgromadzone przez satelitę (ICE) należącego do narodowej agencji astronautyki NASA. Zespół zlokalizował 280 jezior podlodowych, ale na mapie oznaczył tylko 124 aktywne zbiorniki i oszacował, jak szybko woda do nich napływa i odpływa. W przypadku pozostałych, naukowcy jeszcze nie stwierdzili, czy są one aktywne. Efekty tych badań zostały opublikowane w "Journal of Glaciology".
Jeziora podlodowe glacjolodzy odkryli w 1960 roku. Największe znane jezioro podlodowe Wostok leży na głębokości 4000 m od powierzchni pokrywy lodowej. Zajmuje obszar 15,7 tys. km kw. i ma długość 250 km, miejscami jego szerokość sięga 50 km.(PAP)