W Iraku poinformowano o wynikach dwuletnich prac wykopaliskowych prowadzonych na obszarze starożytnej Mezopotamii i odkryciu wielu cennych artefaktów - donosi serwis internetowy The Peninsula.
Większość znalezisk pochodzi z okresu istnienia państwa babilońskiego (ok. 2000-539 r. p.n.e.). Natrafiono m.in. na królewskie pieczęcie, talizmany i gliniane tabliczki pokryte sumeryjskim pismem klinowym, ale odnaleziono także przedmioty z późniejszego okresu panowania perskiego oraz arabskiego.
Zdaniem Abbasa Fadhila, kierującego zespołem archeologów, niektóre znaleziska są niezwykle rzadkie - np. talizman, przedstawiający wyrzeźbioną w sumeryjskim stylu ludzką twarz obramowaną trójkątem czy inny, z czerwonego kamienia, z wyrzeźbionym na nim rysunkiem, przedstawiającym biegnącą antylopę.
Odnalezione artefakty zostaną przekazane do Muzeum Narodowego w Bagdadzie, którego zbiory starożytnych eksponatów zostały w znacznej części rozkradzione w czasie wojny w 2003 roku.
Z 15 tys. zaginionych wówczas przedmiotów do dnia dzisiejszego odzyskano zaledwie około 6 tys. eksponatów, które wróciły na swoje miejsce w muzeum.
Jak poinformował Qais Hussein Rasheed, szef Komitetu Dziedzictwa Kulturalnego i Starożytności, w Iraku nadal wielki problem stanowi działalność złodziei i grup przestępczych, okradających pozbawione ochrony stanowiska archeologiczne na terenie kraju.(PAP)