Zanieczyszczoną arsenem wodę można w łatwy i tani sposób uzdatnić dzięki maleńkim kryształkom tlenku żelaza i magnesowi - informuje "Science". Miliony mieszkańców ubogich krajów mają problemy z dostępem do wody pitnej - studnie bywają zanieczyszczone toksycznym arsenem. Na przykład w Bangladeszu problem dotyczy 60 milionów osób.
Jak wykazali naukowcy z Rice University w Teksasie, drobinki tlenku żelaza mogą wiązać duże ilości zawartego w wodzie arsenu.
Zastosowane przez Amerykanów kryształki tlenku żelaza mają średnicę zaledwie 12 nanometrów (miliardowych części metra), czyli są 5000 razy mniejsze niż wynosi grubość ludzkiego włosa. Gdy zmieszać je z wodą, pokrywają się związkami arsenu. Aby usunąć z wody związane zanieczyszczenia, wystarczy mocny magnes. Tak potraktowana woda spełnia już wszelkie normy międzynarodowe, jeśli chodzi o zanieczyszczenie arsenem.
Technika jest adaptacją metody stosowanej od lat przez inżynierów - chemików. Jej nowatorstwo polega na zastosowaniu wyjątkowo małych cząsteczek, co daje ogromną powierzchnię reakcji, a co za tym idzie - jej szybki i sprawny przebieg.
Wbrew pozorom otrzymywanie owych nanocząsteczek nie wymaga szczególnie wyrafinowanej technologii i jest realne w warunkach Trzeciego Świata. Wystarczy podgrzewać płatki rdzy w oleju kokosowym lub oliwie rozgrzanej do temperatury 350 stopni Celsjusza.(PAP)