Archeolodzy poszukują na rynku w Oświęcimiu reliktów dawnego ratusza i przedwojennej studni - poinformowała we wtorek rzecznik oświęcimskiego magistratu Katarzyna Kwiecień.
Ze starych oświęcimskich kronik wynika, że ratusz był centralnie położony na rynku. Niestety został zniszczony podczas pożarów. We wskazaniu miejsc, w których mogą się znajdować ślady ratusza i studni, pomocne okazały się badania geofizyczne przeprowadzone jeszcze przed wyburzeniem pawilonu.
Prace archeologiczne przeprowadzi pracownia architektoniczno-konserwatorska z Krakowa. Samorząd przeznaczył na ten cel ponad 50 tys. zł. Badania potrwają do połowy czerwca - wówczas bowiem na oświęcimskim rynku odbędzie się międzynarodowy Live Festival.
Magistrat poinformował, że kolejnym krokiem będzie przygotowanie projektu budowlanego przebudowy rynku na podstawie istniejącej już i uzgodnionej z wojewódzkim konserwatorem zabytków koncepcji. Rynkowi najprawdopodobniej przywrócony zostanie przedwojenny wygląd. Miasto zamierza uzyskać pozwolenie na budowę jeszcze w tym roku.
Na zagospodarowanie rynku miasto zarezerwowało w budżecie blisko 640 tys. zł. Z szacunków, jakie przedstawili architekci z firmy wykonującej koncepcję, wynika, że pełny koszt zagospodarowania rynku może zamknąć się w kwocie 10 milionów złotych.