Wprowadzenie opłat za foliowe torby na zakupy w Chinach sprawiło, że ich zużycie zmniejszyło się w tym kraju o połowę - wynika z analizy przeprowadzonej przez naukowców z Uniwersytetu w Goeteborgu, o której informuje serwis Science Daily.
Autor badań Haoran He przeprowadzał w Internecie ankiety dotyczące nawyków związanych z użytkowaniem plastikowych toreb. Brało w nich udział 3 tys. mieszkańców Chin. Okazało się, że przed wprowadzeniem opłat badani zużywali średnio 21 toreb tygodniowo i rzadko korzystali z nich więcej niż raz. Nowe przepisy sprawiły zaś, że tygodniowe zużycie toreb zmniejszyło się o 49 proc., przy czym połowa toreb była wykorzystywana ponownie.
Ze względu na silną konkurencję wiele sklepów decyduje się jednak na dawanie klientom darmowych toreb. Jak zauważa badacz, cztery miesiące po wprowadzeniu nowych przepisów 60 proc. toreb wciąż wydawano kupującym za darmo.
"Po przeanalizowaniu sytuacji w różnych krajach nasuwa się ogólne spostrzeżenie, że jeżeli państwo chce długoterminowo ograniczyć zużycie plastikowych toreb, bardzo istotne jest jednoczesne powtarzanie kampanii informujących społeczeństwo na temat problemów środowiska" - mówi Haoran He.
Badacz przytacza też przykład Irlandii, której udało się ograniczyć zużycie toreb aż o 90 proc. Gdy klienci przyzwyczaili się do opłaty za jednorazówki i ich zużycie wzrosło ponownie, ceny toreb znów zostały podniesione. Obecnie przeciętny Irlandczyk zużywa jedynie około 20 toreb rocznie, podczas gdy w czasach darmowych toreb zużywał ich około 330.