Jak informuje pismo "Nature Methods", za sprawą nowego oprogramowania, zautomatyzowane mikroskopy nie tylko odnajdują komórki o interesujących właściwościach, ale samodzielnie przeprowadzają eksperymenty, rejestrując ich przebieg.
Program analizuje obrazy o niewielkiej rozdzielczości, a gdy wykryje komórkę lub strukturę interesującą naukowców, steruje mikroskopem - na przykład rejestrując jej zachowanie na filmie o wysokiej rozdzielczości albo działając laserem na oznaczone fluorescencyjnie białka.
Podczas gdy doświadczony laborant pracujący na pełny etat potrzebuje około miesiąca na samo znalezienie kilkuset komórek o określonych właściwościach wśród tysięcy innych, Micropilot w zaledwie cztery wieczory potrafił znaleźć 232 komórki w dwóch szczególnych fazach rozwoju i przeprowadził z nimi skomplikowane eksperymenty.
Dzięki takim narzędziom powinno się udać przyspieszenie prac nad
rolą, jaką odgrywają w procesach biologicznych setki rozmaitych białek.
"Micropilot" jest już powszechnie dostępny jako oprogramowanie
niekomercyjne (open source). (PAP)
Foto: technow.pl