Czy telefony szkodzą?

Na to pytanie chcą odpowiedzieć badacze z Kanady, po ostatnio opublikowanym raporcie Światowej Organizacji Zdrowia, który wskazuje na możliwe, rakotwórcze działanie komórek.

Kanadyjskie media zalecają przede wszystkim, aby nie panikować, bo stopień zagrożenia promieniowaniem elektromagnetycznym emitowanym przez telefon jest taki, jak działanie benzyny, niektórych środków ochrony roślin czy praca w pralni chemicznej.

Lepiej jednak, zamiast wiele godzin rozmawiać przez komórkę, wysyłać SMS-y. Poza tym lepiej nie nosić telefonu zbyt blisko ciała - radzą media kanadyjskie.Dodatkowo, w obszarach, gdzie zasięg jest słaby, nie używać komórek; w takich miejscach telefon emituje silniejszy sygnał, by dotrzeć do stacji przekaźnikowej.

Przedstawiciele kanadyjskiego telefonii komórkowej od razu podkreślili, że nie ma dowodów na bezpośredni związek między używaniem komórek a zachorowaniami na raka. Jednak ich oficjalne stanowisko jest takie, że wspierają dalsze badania - podały kanadyjskie media.

Sprawa potencjalnej szkodliwości telefonów komórkowych to dla Kanadyjczyków istotny temat: wśród 34 mln mieszkańców Kanady 25 mln to użytkownicy komórek. Jest ich więcej niż użytkowników telefonów stacjonarnych. W części szkół kanadyjskich, w których instalowana jest bezprzewodowa sieć WiFi, rodzice od dawna domagali się jej wyłączenia. Obecnie dostali do ręki nowy argument.(PAP)


ostatnia zmiana: 2011-06-06
Komentarze
Polityka Prywatności