Amerykański łazik Opportunity rozpoczyna już dziewiąty rok swojego pobytu na Marsie. Marsjańską zimę spędzi w miejscu nieoficjalnie nazwanym „Greeley Haven” (w tłumaczeniu: Schronienie Greeley).
Robot Opportunity wylądował na Marsie 25 stycznia 2004 roku w kraterze Orzeł (Eagle) w trzy tygodnie po bliźniaczym robocie Spirit. Początkowo planowano, że obie sondy będą funkcjonować tylko przez trzy miesiące, ale okres ich eksploatacji wielokrotnie się wydłużył. Spirit już zamilkł i nie można z nim nawiązać kontaktu radiowego z Ziemi (ostatni sygnał odebrano w 2010 roku), a Opportunity ciągle jeszcze funkcjonuje.
Marsjański łazik w 2011 roku pokonał dystans 7,7 kilometra, czyli większy niż pokonywał rocznie w poprzednich latach. Łącznie łazik przejechał na powierzchni Marsa trasę o długości 34,4 kilometrów.
Koła Opportunity są nadal zdatne do
jazdy, ale centrum kontroli misji zdecydowało o pozostawieniu łazika w
miejscu o korzystnym nasłonecznieniu aż do połowy 2012 roku, czyli w
okresie marsjańskiej zimy na półkuli, na której przebywa Opportunity.
Na bateriach słonecznych Opportunity osadziło się bowiem bardzo dużo pyłu i w przypadku wjechania w miejsce zacienione mógłby mieć problemy z zasilaniem.
Będzie to piąta marsjańska zima dla Opportunity (marsjański rok jest
prawie dwa razy dłuższy niż ziemski). Naukowcy mają nadzieję, że na
wiosnę wiatry zwieją pył z baterii słonecznych łazika i będzie on mógł
dalej kontynuować misję.
Natomiast w okresie zimowym sonda skupi się na szczegółowym badaniu miejsca swojego aktualnego pobytu.
Obecnie w stronę Marsa zmierza kolejny amerykański bezzałogowy łazik, który będzie eksplorował powierzchnię planety od sierpnia b.r. Nazywa się on Curiosity, co w tłumaczeniu na polski oznacza „Ciekawość”. Nazwy jego poprzedników oznaczały: Duch (Spirit), oraz Szansa (Opportunity). (PAP)