Statystyczny Europejczyk wytwarza 524 kg odpadów rocznie. Znaczną część z tej sterty śmieci stanowią produkty złożone z cennych surowców wtórnych. Jak się okazuje recykling elektrośmieci może się przyczynić do sporej oszczędności czasu, pieniędzy oraz energii.
Według Janez'a Potočnika, europejskiego komisarza ds. środowiska, w tonie starych telefonów komórkowych znajdziemy około 280 gramów złota, 140 gramów platyny i palladu oraz ponad 60 kilogramów miedzi.Są państwa, w których świadomie rezygnuje się z wysypisk śmieci, jednak nie we wszystkich krajach Europy jest podobnie. I tak - statystyczny Szwed oddaje do recyklingu 10 kilogramów elektrośmieci rocznie, statystyczny Polak - zaledwie 1 kilogram.
Jednak i na rodzimym gruncie powoli zachodzą zmiany. Od 2007 roku działa ogólnopolski projekt "Oddaj kartridż, pomóż sadzić drzewa". To akcja firmy Eco Service, która popularyzuje ponowne wykorzystanie pustych wkładów do drukarek. Tutaj statystyki są nieubłagane - według szacunków Polacy zużywają w ciągu roku ok. 15 mln takich wkładów, a do recyklingu trafia niewielki procent z nich.
- Każdego roku w Polsce do śmieci wyrzucane są tysiące niepotrzebnych wkładów do drukarek atramentowych i laserowych. Ich użytkownicy często nie zdają sobie sprawy, że większość z nich nadaje się do ponownego wykorzystania - mówi Marcin Adamski z firmy Eco Service.
W ramach akcji organizator rozdaje m.in. specjalne koperty, dzięki którym bezpłatnie można przesyłać puste atramenty. Umożliwia też zwrot wkładów do drukarek laserowych za pośrednictwem pojemników. Można je znaleźć m.in. sklepach Media Markt, Saturn, Electro World czy Vobis.
Część środków pozyskanych ze zbiórki wkładów wspiera inicjatywę sadzenia lasów przez Stowarzyszenia Gaja i Lasy Państwowe. W ramach akcji posadzono już około 13 tysięcy drzew. Warto też wiedzieć, że dzięki ponownemu wykorzystaniu wybranych podzespołów z pustych wkładów do drukarek, nowe kartridże mogą być nawet o 20% tańsze od tych wytworzonych od podstaw.
poleca:
