Kolejna misja na Marsa wystartuje po 18 listopada

Sonda MAVEN w centrum lotów kennedy'ego
Dział: Kosmos

Amerykańska agencja kosmiczna bardzo poważnie podchodzi do badań Marsa. Dzisiaj mija rok od lądowania na Czerwonej Planecie łazika Curiosity, który nadal prowadzi badania, a NASA już szykuje do lotu kolejną misję o nazwie MAVEN.

Przygotowania do następnej misji marsjańskiej NASA są już bardzo zaawansowane. 2 sierpnia sonda kosmiczna została dostarczona do Centrum Lotów Kosmicznych Kennedy’ego na Florydzie i jest poddawana końcowym przygotowaniom do startu, który ma nastąpić w listopadzie b.r. Po testach i napełnieniu paliwem zostanie umieszczona na wyrzutni startowej. Okno startowe dla wystrzelenia sondy MAVEN otworzy się 18 listopada i potrwa 20 dni.

W ciągu ostatniego tygodnia pracownicy NASA sprawdzili stan sondy po transporcie na pokładzie samolotu C-17 (nie nastąpiły żadne uszkodzenia), wyjęli ją z kontenera transportowego i umieścili w hali do dalszych testów. Przez następne dni będą montować elementy, które zostały usunięcie na czas transportu. W dalszej kolejności będą przeprowadzane testy oprogramowania i techniczne.

Celem misji będą badania górnych warstw atmosfery Marsa. Na skupienie się na atmosferze planety wskazuje nazwa, która w pełnym rozwinięciu brzmi Mars Atmosphere and Volatile Evolution (MAVEN), co można przetłumaczyć jako „ewolucja marsjańskiej atmosfery i jej utraty”. Warto zwrócić uwagę na słowo „utrata” – naukowcy chcą zbadać w jaką rolę w zmianach klimatu Marsa odgrywał ubytek gazów z atmosfery w przestrzeń kosmiczną.

Naukowcy mają nadzieję, że wyniki misji MAVEN pomogą w rekonstrukcji dawnych dziejów klimatu na Marsie i pozwolą odpowiedzieć na pytanie dlaczego stał się zimną, pyłową pustynią, którą obserwujemy obecnie.

Misja ma potrwać rok, sonda wejdzie na orbitę wokół Marsa we wrześniu 2014 r. (PAP)

Zdjęcie: Sonda MAVEN w hali Centrum Lotów Kosmicznych Kennedy’ego na Florydzie. Źródło: NASA.


opublikowano: 2013-08-06
ostatnia zmiana: 2013-08-07
Komentarze
Polityka Prywatności