Na angielskim polu odkryto przypadkowo małą trumnę z ołowiu sprzed około 1700 lat – informuje serwis internetowy Huffington Post.
Jak poinformował Dawid Hutchings, założyciel klubu miłośników wykrywania metali zrzeszającego odkrywców, ołowiane znalezisko znajdowało się na głębokości ok. 1,2 metra pod powierzchnią ziemi i precyzyjnie zostało wskazane przez wykrywacz metali.
Trumna wykonana z ołowiu, która zachowała się w stanie zamkniętym, ma wymiary umożliwiające pochówek kilkuletniego dziecka i pochodzi z czasów rzymskich, prawdopodobnie z III lub IV wieku.
Przed przybyciem archeologów na miejsce funkcjonariusze policji oraz wolontariusze w nocy pilnowali znaleziska, gdyż cenna trumna może zawierać starożytną biżuterię i inne artefakty.
Naukowcy z firmy Archaeology Warwickshire po zbadaniu miejsca odkrycia i wydobyciu trumny z ziemi przewiozą znalezisko do swojego laboratorium w Warwick, gdzie szczegółowo zbadają zawartość trumny.