Zgodnie z dotychczasową wiedzą sądzono, że Egipcjanie mumifikowali zmarłych już pomiędzy ok. 6,5 tys. - a 5,1 tys. lat temu. Pierwsze mumie powstawały jednak w sposób naturalny: ciała suszono po prostu w gorącym, suchym piasku pustyni.
Z czasem mieszkańcy Egiptu nauczyli się konserwować ciała zmarłych za pomocą żywic w czasochłonnym i skomplikowanym procesie. Klatkę piersiową zmarłego rozcinano i usuwano organy wewnętrzne, ciało zaś myto winem z korzeniami i na 70 dni umieszczano w natronie (roztworze sody naturalnej), aby usunąć z organizmu wodę. Dopiero wtedy skórę nacierano też mieszaniną oliwy, wosku, natronu i gumy, a całość konserwowano żywicą i bandażowano (żywicą nasączano również bandaże).
Do niedawna sądzono, że tak skomplikowany rytuał stosowano w Egipcie już ok. 4,2 tys. lat temu, ale w dość ograniczonym zakresie. Bardziej popularny miał się stać dopiero pomiędzy 4 tys. a 3,6 tys. lat temu.
Nowe światło na początki mumifikacji rzucają nowe badania tkanin wykorzystywanych podczas pochówku, pochodzących z jednej z najstarszych znanych nekropolii (sprzed ok. 6500 - 5350 lat), mieszczącej się w regionie Mostagedda w środkowej części Egiptu.
Autorzy tego badania stwierdzili, że część znalezionych na tej nekropolii bandaży zawiera substancje stosowane podczas balsamowania.
Podczas analiz biochemicznych w składzie bandaży zidentyfikowano żywicę piniową, aromatyczny ekstrakt roślinny, gumę roślinną oraz - wykorzystane jako baza - tłuszcze roślinne i zwierzęce. Część tych składników nie występuje naturalnie w Egipcie (np. drzewa, z których pozyskano żywicę), a ich sprowadzenie (np. z terenu dzisiejszej Turcji) było zapewne kosztowne.
Okres, w którym funkcjonowała nekropolia (czyli czas, z którego pochodzą bandaże) pozwala sądzić, że zmarłych balsamowano sposób grubo ponad tysiąc lat wcześniej, niż dotychczas sądzono.
Na samym początku proces nie był jednak aż tak wyrafinowany, jakim się stał 1,5 tys. lat później. Zapewniał jednak ciału zmarłego dostateczne zabezpieczenie. "Antybakteryjne właściwości niektórych z tych składników i osiągnięte dzięki nim miejscowe zachowanie tkanek miękkich pozwala wnioskować, że mamy do czynienia z początkami eksperymentów, które mogły ewoluować i stać się regularną praktyką mumifikacji, znaną z okresu faraońskiego" - komentuje autor badania, Stephen Buckley z University of York i jego współpracownicy z Macquarie University i University of Oxford.