Problem z litem

Dział: Kosmos

Najnowsze badania gromady kulistej Messier 54 za pomocą teleskopu VLT wskazują, że problem w niektórych gwiazdach ze zbyt małą ilością litu w stosunku do przewidywań nie ogranicza się tylko do naszej galaktyki. Problem w astronomii z niezgodnością ilości litu obserwowanego w praktyce a teoretycznymi przewidywaniami istnieje pomimo kilkudziesięciu lat badań tego zagadnienia.

Według teorii większość pierwiastka litu, która obecnie występuje w kosmosie, została wytworzona podczas Wielkiego Wybuchu, czyli bardzo krótkiej, początkowej fazy istnienia Wszechświata. W trakcie Wielkiego Wybuchu powstały oprócz litu także wodór i hel, przy czym te dwa ostatnie pierwiastki w ilościach zdecydowanie większych niż lit.

Astronomowie potrafią dość dokładnie obliczyć, ile litu powinno istnieć we wczesnej fazie ewolucji Wszechświata, a na tej podstawie oszacować, ile powinno go być w starych gwiazdach. Niestety, te przewidywania teoretyczne nie zgadzają się z wynikami obserwacji najstarszych gwiazd - litu w tych gwiazdach jest około trzy razy mniej.

Do tej pory naukowcom udawało się mierzyć ilość litu jedynie w przypadku gwiazd należących do Drogi Mlecznej. Ale zespół badaczy z Włoch, Wielkiej Brytanii, Francji i Chile, kierowany przez Alessio Mucciarelliego z Uniwersytetu Bolońskiego we Włoszech użył teleskopu VLT (Very Large Telescope - Bardzo Duży Teleskop), należącego do ESO, do zbadania ilości litu w wybranych gwiazdach gromady kulistej Messier 54.

Gromady kuliste to zbiorowiska setek tysięcy starych gwiazd, często z czasów początków powstawania galaktyki. Nasza Droga Mleczna ma około 150 takich gromad. Jednak gromada kulista Messier 54 należy do innej galaktyki - Galaktyki Karłowatej w Strzelcu, co ustalono w 1994 roku.

Najnowsze badania zespołu Mucciarelliego wskazują, że poziom litu w gwiazdach gromady Messier 54 jest podobny do poziomów notowanych w przypadku gwiazd w gromadach kulistych Drogi Mlecznej. Wniosek z tego jest następujący: cokolwiek spowodowało mały poziom litu, nie jest cechą lokalną odnoszącą się tylko do naszej własnej galaktyki.

Niestety ciągle nie wiadomo, co może być przyczyną rozbieżności obserwacji i teorii. Istnieje kilka proponowanych rozwiązań, takich jak błędne obliczenia ilości litu wytworzonego podczas Wielkiego Wybuchu, możliwość niszczenia w jakiś sposób litu w najwcześniejszych gwiazdach albo istnienie pewnego procesu powodującego stopniowe niszczenie litu w gwiazdach.


opublikowano: 2014-09-11
Komentarze
Polityka Prywatności