Arktyka jest szczególnie zagrożona zmianą klimatu - wynika z ogłoszonego w piątek w Brukseli raportu opracowanego przez Międzyrządową Grupę Ekspertów ds. Ewolucji Klimatu (IPCC).
Rejony polarne są szczególnie podatne na obecne i przewidywane zmiany klimatyczne - podkreśla IPCC. Wzrost średniej temperatury w Arktyce był dwa razy większy w ciągu minionych stu lat niż wzrost średniej dla całego świata.
Do 2100 roku zmaleje obszar lodowców arktycznych i lodowa czapa na Grenlandii. Rozmiary tego zjawiska trudno jeszcze przewidzieć. Obszar wiecznej zmarzliny na półkuli północnej zmniejszy się do 2050 roku o 20-35 procent. Około 10 procent tundry porośnie tajga; tundra zaś zajmie 15-25 procent polarnej pustyni.
Topnienie lodów oznacza znikanie tradycyjnych stref występowania licznych gatunków ptaków i ssaków, przy czym "poważne konsekwencje" tego poniosą niedźwiedzie polarne i foki, a w rezultacie - Eskimosi, których byt uzależniony jest od tych zwierząt. Zmiany klimatu wywrą wielki wpływ na cztery miliony ludzi żyjących w Arktyce, ponieważ granice upraw i lasów mogą przesunąć się o kilkaset kilometrów na północ. (PAP)