Po 15 latach archeolog prof. Władysław Duczko kończy badania na szwedzkim stanowisku Gamla Uppsala, ważnym dla historii i tożsamości narodowej Szwedów.
"Odkryliśmy liczne obiekty o przeznaczeniu kultowym oraz relikty wału drewniano-kamiennego, odgradzającego sakralną część królewskiego obejścia od 'zwykłego świata'. Wszystko datowane na epokę żelaza i czasy wikingów.
Po drugiej stronie kompleksu rozpoznaliśmy najstarszy cmentarz chrześcijański z tej okolicy" - wymienia profesor, archeolog z Akademii Humanistycznej im. A. Gieysztora. Gamla (Stara) Uppsala jest położona kilka kilometrów na północ od uniwersyteckiego miasta Uppsala. Tu, przez pierwsze tysiąclecie znajdowało się centrum kultowo-polityczne Szwedów - trzy wielkie kopce grobowe z VI w., cmentarzyska z setkami większych i mniejszych kurhanów, oraz rezydencja królewska z dwoma sztucznymi wzniesieniami, na których stały budynki halowe.
"Swoją sławę zawdzięcza Stara Uppsala krótkiej wzmiance z około 1070 roku, w której jest przedstawiona jako główny ośrodek kultu pogańskiego ze złotą świątynią z trzema posągami bogów, źródłem ofiarnym i świętym gajem, na którego drzewach wieszano ludzi i zwierzęta, takie jak konie i psy, wszystkie płci męskiej. Jeszcze w średniowieczu pisano o Uppsali jako największym skandynawskim centrum kultu płodności a samo królestwo Szwedów nazywano 'królestwem Uppsali'.
Po chrystianizacji Szwedów, od połowy XII wieku, Uppsala stała się głównym ośrodkiem nowej religii - siedzibą arcybiskupstwa" - opowiada archeolog. Prof. Duczko rozpoczął badania w miejscu uznawanym za mało interesujące - poniżej królewskiego obejścia. Wykopaliska wykazały obecność budowli i obiektów stawianych w tym miejscu w ciągu kilkuset lat, od okresu wpływów rzymskich do epoki wikingów. Prawdopodobnie pełniły funkcje sakralne.
"Odkryliśmy miedzy innymi spalony dom z setkami glinianych przęślików - na jednym wyryto napis runiczny. Należy on do najstarszych pochodzących ze Szwecji" - informuje Duczko. "Kolejny obiekt to jama z V w., przy której stał drewniany pal - prawdopodobnie figura ludzka. Jama miała zastanawiającą zawartość - w skład jej wypełniska wchodziły luźna ziemia z dużą ilością błyszczącej miki oraz dwie kości zwierzęce ułożone na krzyż.
Na dnie natomiast odsłoniliśmy trzy płaskie kamienie, pod środkowym leżał ząb krowi. To typowe miejsce ofiarne" - wyjaśnia. Archeolodzy odkryli też datowane na wczesny okres wikingów (początek IX wieku), działki oddzielone rowkami i deskami. "W ziemi jednej z nich znalezione zostały surowce do produkcji szklanych paciorków oraz woskowa świeca - najstarsza w Szwecji. Na powierzchni działek nie stały jednak budynki, były raczej miejscami wyodrębnionymi, na których odbywały się jakieś ceremonie.
Może o tym świadczyć działka wyłożona małymi kamieniami, na których leżały kości prosiaków oraz koni - typowe pozostałości po ucztach rytualnych: mięso końskie było najważniejszym pożywieniem kultowym Skandynawów, a na jedzenie małych prosiaków mogli sobie pozwolić tylko najbogatsi, w tym wypadku królowie" - mówi profesor. Za najważniejsze odkrycie prof. Duczko uważa pozostałości wału kamienno-drewnianego z początku VII wieku.
"Wał miał kamienne fundamenty, na których zbudowana była drewniana konstrukcja" - mówi. Jak interpretuje naukowiec, funkcją wału miało być odgrodzenie sfery sacrum królewskich założeń od zwykłego, zewnętrznego świata. Ekipa archeologów badała tylko wybrane miejsca Starej Uppsali. "Natrafiliśmy na najstarszy cmentarz chrześcijański w tej okolicy z XI wieku, a także na interesujący pod względem budowy kurhan grobowy z końca VIII wieku. Stał na szczycie wzgórza ozowego wymodelowanego w formie kopca, z trzema blokami kamiennymi ułożonymi na zboczach w stronę doliny, którą kiedyś płynęła woda.
Grób zawierał szczątki młodego mężczyzny, którego kremacja udała się tylko częściowo - jego biodra i pół kręgosłupa pozostały niespalone. Był to jedyny pochówek w tej części kompleksu, musiał zaznaczać wyjątkowe miejsce, które służyło jakimś rytuałom" - wyjaśnia Duczko Oprócz wykopalisk archeolog prowadził badania nad wielkością i charakterem kompleksu, współpracując z geologami, botanikami, ornitologami i antropologami. Wyniki zostały opublikowane w dwóch tomach serii poświęconej Starej Uppsali i w szeregu artykułów i raportów. Prof. Duczko zaznacza, że duża część stanowiska pozostała nierozpoznana archeologicznie.(PAP)