Komputerowa symulacja pozawala na przewidywanie zanieczyszczenia środowiska, jakie występuje w okolicy ruchliwych dróg. Dzięki tej metodzie udało się określić, że nawet 50 proc. toksycznych substancji, np. miedzi, ołowiu i kadmu, mogłoby nie trafić do środowiska, gdyby w odpowiedni sposób została zabezpieczona i utylizowana woda odpływowa pochodząca z drogi - donosi "Journal of Environmental Monitoring".
"Od dawna wiadomo, że wody odpływowe, które spłynęły z silnie obciążonych ruchem ulicznym dróg, są zanieczyszczone wieloma niebezpiecznymi dla zdrowia substancjami chemicznymi, między innymi wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi PAH (ang. polycyclic aromatic hydrocarbons) oraz przeróżnymi metalami ciężkimi" - mówi profesor Markus Boller.
Naukowcy współpracujący z prof. Bollerem ze szwajcarskiego Swiss Federal Institute of Aquatic Science and Technology oraz Swiss Federal Institute of Technology opracowali metodę modelowania komputerowego, która pozwala na przewidywanie stanu zanieczyszczenia środowiska naturalnego okolicy dróg w zależności od natężenia ruchu, jaki panuje na danym odcinku drogi.
Dzięki badaniom naukowców, niezbędnym do opracowania odpowiedniej bazy danych dla programu komputerowego, udało się określić, którędy najwięcej zanieczyszczenia przedostaje do grunty, a tym samym do środowiska. Okazało się, że nawet 50 proc. wszystkich trujących substancji chemicznych, w tym duże ilości toksycznych metali ciężkich, wnika do środowiska wraz z wodą spływającą z dróg, a pozostała część zanieczyszczeń dostaje się do otoczenia poprzez rozpylenie lub zdmuchnięcie z drogi przez przejeżdżające auta.
Poprawność działania programu modelującego zagrożenie ekologiczne wynikające ze zmiany natężenia ruchu na drogach było testowane przez naukowców w warunkach polowych w Szwajcarii, kraju w którym istnieją przepisy nakazujące gromadzenie wody ściekającej z bardzo ruchliwych dróg dla uniemożliwienia jej przenikania do środowiska naturalnego. Według prof. Markusa Bollera wystarczy uniemożliwić swobodne odpływanie wody z dróg, by zanieczyszczenie lokalnego środowiska naturalnego toksycznymi substancjami ograniczone zostało nawet o połowę. (PAP)