Cechy dominujące lub recesywne warunkujące rozwój różnych chorób i zapisane w genach psów, można już diagnozować z dużym prawdopodobieństwem - informują naukowcy z USA na łamach pisma "Nature Genetics".
Ponieważ ludzie i psy mają podobną budowę genomu, analiza wariantów genów związanych z chorobami u psów może być bardzo pomocna w badaniu chorób genetycznych u ludzi. Obecnie na świecie istnieje ponad 400 różnych genetycznie ras psów.
Każda z ras wywodzi się ze stosunkowo niedużej liczby przodków (psów założycieli rasy), a zatem różnorodność genetyczna w obrębie jednej rasy jest niewielka. Taka właściwość genomu czworonogów czyni go idealnym obiektem do badań genów, ponieważ pozwala analizować cały genom przy obecności małej liczby wariantów, markerów genów. Kerstin Lindblad-Toh wraz z zespołem z Broad Institute of Harvard and MIT odkryła w badaniach na 20 psach analizując małą liczbę różnic w budowie nukleotydowej genów, że niewielkie fragmenty genomu psów są związane z dwoma ważnymi cechami.
Jeden z tych regionów genomu, który zawiera tylko jeden gen MITF jest odpowiedzialny za brak pigmentacji skóry i sierści u białych bokserów, a jednocześnie predysponuje je do głuchoty. Kolejnym regionem warunkującym cechy zewnętrzne a jednocześnie rozwój choroby, który odkryli naukowcy jest obszar genomu związany z wyglądem sierści psów oraz warunkujący chorobę cewy nerwowej.
Inna grupa badaczy analizowała ten sam region i wykazała, że mutacją odpowiedzialną za zmianę wyglądu sierści i uszkodzenie układu nerwowego psów jest duplikacja w obrębie genów FGF3, FGF4, FGF19 i ORAOV1. Dalsze badania materiału genetycznego czworonogów i analiza porównawcza z genomem ludzi mogą doprowadzić do lepszego zrozumienia wielu chorób o podłożu genetycznym. (PAP)