Norwegia zbuduje pierwszą na świecie elektrownię na wodę morską, eksplorując w ten sposób nową postać energii odnawialnej - poinformował norweski koncern energetyczny Statkraft, który wystąpił z tą inicjatywą.
Elektrownia określana jako "osmotyczna" będzie wykorzystywać różnicę w ciśnieniu między wodą słoną i słodką. Jak wyjaśniają pomysłodawcy inicjatywy, jeśli dwie masy wody - słodkiej i słonej - przedzielić półprzepuszczalną membraną, woda słodka będzie przenikać w kierunku słonej, prowadząc do wzrostu ciśnienia, które może zostać przetworzone w energię za pomocą turbiny.
"Energia osmotyczna to bardzo obiecująca technologia" - podkreślił dyrektor generalny Statkraftu Baard Mikkelsen w komunikacie. Statkraft ocenia, że z czasem przy pomocy tej technologii można by produkować na całym świecie energię w ilości odpowiadającej 13- krotności rocznej produkcji hydroelektrycznej w Norwegii.
Norwegia niemal w całości pokrywa swoje potrzeby energetyczne z energii wodnej. Prototyp elektrowni osmotycznej w Hurumie (południowy wschód Norwegii) będzie mógł produkować 2-4 KWh energii. Jej budowa ma zostać zakończona w przyszłym roku. (PAP)