25 proc. mniejsze połowy dorsza

Dział: Ekologia

Rybacy łowiący dorsza na Morzu Północnym muszą się liczyć w przyszłym roku z ograniczeniami połowów nawet o jedną czwartą - poinformowało PAP w komunikacie Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce.

Komisja Europejska złożyła w środę doroczny wniosek dotyczący połowów i związanych z nimi środków na rok 2008. Wniosek ten uwzględnia najnowszą niezależną opinię naukową i uwagi na temat stanu zasobów rybnych wydaną przez Międzynarodową Radę Badań Morza (ICES) i otrzymaną w październiku, opinię Komitetu Naukowo- Technicznego i Ekonomicznego ds. Rybołówstwa (STECF) Komisji.

Z badań wynika, że Morze Północne jest jedynym obszarem, na którym odnotowano minimalny wzrost stada dorsza i dlatego tam, Komisja Europejska zezwoliła na 11 proc. wzrost połowów (TAC - całkowite dopuszczalne połowy) dla dorsza w Morzu Północnym oraz pewne dodatkowe środki mające na celu zmniejszenie ilości odrzutów. KE zwraca jednak uwagę, że odnotowany przez ICES wzrost stada dorsza w Morzu Północnym "stanowi pozytywny znak, ale sytuacja ta dotyczy w większości pokolenia dorsza jednorocznego, które musi teraz być poddane ochronie do czasu, kiedy osobniki te będą mogły przyczynić się do zapewnienia przyszłości gatunku".

"Na innych obszarach opinie naukowe dotyczące dorsza pozostają pesymistyczne. Komisja występuje z wnioskiem o ograniczenie możliwości połowowych do 25 proc." - czytamy w komunikacie. Komisja zaproponowała dalsze cięcia w nakładach połowowych i/lub całkowitych dopuszczalnych połowach (TAC), przestrzegając przy tym zasady, że wahania między poszczególnymi latami powinny być ograniczone do 15 proc., by zapewnić zainteresowanym podmiotom pewną stabilność. Naukowcy w swojej analizie ostrzegają, że sytuacja jest na tyle poważna, że wymaga jeszcze większych ograniczeń połowów.

Rada Ministrów ds. Rybołówstwa omówi wniosek Komisji podczas spotkania 17-19 grudnia. "Najnowsza opinia ICES potwierdza, że sytuacja jest w znacznej mierze stabilna, a nawet w pewnych obszarach odnotowano korzystne zmiany, jednak większość stad jest eksploatowana zbyt intensywnie" - powiedział w środę komisarz ds. rybołówstwa i gospodarki morskiej Joe Borg. Komisarz podkreślił, że jeśli państwa UE chcą osiągnąć zrównoważone połowy, muszą "wzmożyć starania" o to.

"Jeżeli tak się nie stanie, przeławiane stada gwałtownie zmaleją, a zależne od nich floty odniosą trwałe szkody. Proponowanie przez Komisję coraz większych ograniczeń TAC nie jest decyzją doraźną, ale wynika bezpośrednio ze stosowania przyjętych przez Radę wieloletnich planów zarządzania. Wzywamy Radę do przestrzegania tych długofalowych zobowiązań oraz do podejmowania decyzji stawiających długotrwały zdrowy stan zasobów rybnych ponad krótkoterminowymi interesami gospodarczymi lub politycznymi" - tłumaczył Borg.(PAP)


Komentarze
Polityka Prywatności