Kurczenie się dzikich obszarów i niszczenie naturalnego środowiska w Indiach powoduje, że zagrożone wyginięciem tygrysy przenoszą się w wysokie góry, które nie są ich właściwym terytorium.
Z dżungli, ustępujących pod rozbudowę ludzkich siedzib i karczowanych pod rolnictwo, tygrysy coraz częściej wędrują na duże wysokości na zachodzie i północnym wschodzie kraju - informują specjaliści.
Tymczasem w nowym górskim środowisku tygrysom nadal grozi wyginięcie, w przeciwieństwie do panter, które łatwiej adaptują się do wysokości - powiedziała Belinda Wright z Indyjskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody.
Na Indie przypada połowa z żyjących na wolności tygrysów. Ich liczba jednak dramatycznie spada - według spisu z lat 2001-2002 zmalała do 1300-1500, podczas gdy wiek temu żyło ich około 40 tysięcy. Specjaliści doliczyli się co najmniej 20 tygrysów w wysokich górach między Bhutanem a indyjskim stanem Zachodni Bengal oraz podobnej liczby w górach w stanie Maharasztra. (PAP)