Rosyjscy ekologowie twierdzą, że rząd ignoruje ich niepokoje o stan przyrody na terenach, gdzie mają powstać obiekty zimowych igrzysk olimpijskich 2014 w Soczi.
Ich zdaniem trzy inwestycje, planowane w górskich rejonach kurortu nad Morzem Czarnym, zaszkodzą przyrodzie. Igor Czestin z organizacji World Wildlife Fund (WWF) jest najbardziej zaniepokojony, że budowa toru bobslejowego i saneczkarskiego będzie miała niszczący wpływ na środowisko naturalne.
Inwestycja będzie wymagała wycięcia sporego obszaru lasu. "Jeśli tor bobslejowy nie zostanie przeniesiony w inne miejsce, igrzyska nie powinny się odbyć" - powiedział Czestin na konferencji prasowej. Ekologowie twierdzą, że budowa wioski olimpijskiej i kompleksu łyżwiarskiego będzie także zagrożeniem dla ekosystemu. Komitet organizacyjny igrzysk 2014 opublikował oświadczenie, że zbadał wpływ inwestycji na środowisko naturalne i uznał, że plany te są do zaakceptowania. (PAP)