W poszukiwaniu życia na Marsie
Trwają prace przygotowawcze do misji EXOMARS 2013, podczas której mają być prowadzone poszukiwania śladów życia na Marsie. Jedno z urządzeń badawczych jest konstruowane w systemie laboratorium na chipie, przyczyniając się do redukcji ciężaru oraz zajmowanego miejsca w sondzie kosmicznej, a przez to - redukcji kosztów całej misji, donosi "Lab on a Chip".
"Odkrycie śladów obecności wody na Czerwonej Planecie dzięki
misjom Mars Global Surveyor oraz Mars Exploration Rovers
zainspirowało naukowców do konstrukcji i wysłania na powierzchnię
Marsa kolejnych urządzeń, które poszukiwałyby jakichkolwiek
związków organicznych wskazujących na obecność na planecie form
żywych w miejscach, gdzie teoretycznie powinna być woda" -
wyjaśnia doktor Peter A. Willis z NASA Jet Propulsion Laboratory
(JPL).
Oczywiście, nikt z amerykańskiej agencji kosmicznej NASA nie
spodziewa się odkrycie "zielonych ludków", stąd prace nad nowym
urządzeniem, które zostanie zainstalowane w sondzie ExoMars 2013
skierowane są w stronę daleko posuniętej miniaturyzacji.
Zespół naukowców współpracujących z dr Willis'em pracuje nad
urządzeniem o charakterze laboratorium na chipie do szukania
śladów organicznych znaczników życia, czyli związków organicznych,
które w normalnych warunkach powstają tylko i wyłącznie poprzez
aktywność organizmów żywych.
Dużym problemem przy tworzeniu urządzeń badawczych, które mają
trafić na inną planetę jest konieczność zabezpieczenia ich przeciw
różnym bardzo skrajnym czynnikom, np. zmianom temperatury.
Urządzenie, nad którym pracują naukowcy z laboratoriów JPL, będzie
musiało (pomimo swych miniaturowych rozmiarów) być odporne na
skoki temperatury nawet o 100 stopni Celsjusza (np. z minus 50 do
plus 50 stopni Celsjusza).
Naukowcom udało się opracować układ mikroprzepływowy, który
skonstruowany został w oparciu o wzmocnione (modyfikowane
elastomerem) szkło oraz specjalny polimer (PFPE - ang.
perfluoropolyether).
W tak przygotowanym materiale udało się
wygrawerować sieć mikrokanalików oraz zainstalować miniaturowe
super odporne zaworki, przez co układ ten powinien być nieczuły na
warunki, jakie panują w przestrzeni kosmicznej, czy na Marsie.
Nowy materiał jest odporny na działanie niewodnych rozpuszczalników.
Według naukowców, koniecznością jest prowadzenie badań nad
systemami o charakterze laboratorium na chipie, by można było je
wykorzystywać w misjach kosmicznych, ze względu na ich walory
użytkowe (często analizy prowadzone za pomocą takich urządzeń są
bardziej dokładne, niż gdy używa się "tradycyjne" metody
pomiarowe).
Dodatkowo, koszty produkcji, masa i wielkość
miniaturowych urządzeń jest nieporównywalnie mniejsza od tych
dotąd stosowanych, a za zaoszczędzonym choćby kilogramem idzie
znaczna redukcja kosztów całej misji kosmicznej. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-06-05