Prysznicowe wyrzuty sumienia Europejczyków
Z badań przeprowadzonych w kilku największych i najbardziej zaludnionych krajach Unii Europejskiej - Francji, Hiszpanii, Niemiec i Wielkiej Brytanii - wynika, iż to Brytyjczycy najmniej przejmują się tym co spływa, i w jakiej ilości, przez otwór spustowy w prysznicu - informuje "Chemistry World".
Z wielu analiz, prowadzonych na całym świecie wynika, iż w
niedalekiej przyszłości w miejscach o dużym zagęszczeniu ludzi
może zabraknąć czystej, zdatnej do picia wody. Niektórzy analitycy
przewidują "czarny scenariusz", według którego przyszłe konflikty
(w tym również zbrojne) będą dotyczyć nie ropy (jak dziś), czy
innych dóbr kopalnych, a właśnie zwykłej, tak obecnie powszechnie
marnowanej wody!
Z raportu o prysznicowych przyzwyczajeniach dorosłych
Europejczyków przeprowadzonego na zlecenie brytyjskiego Royal
Society of Chemistry, jasno wynika, iż to właśnie Brytyjczycy
najmniej przejmują się gospodarką wodną oraz zanieczyszczeniem
środowiska.
Brytyjskie kobiety praktycznie w ogóle nie zwracają uwagi na to,
iż środki chemiczne zawarte w mydłach, żelach do kąpieli czy
szamponach spływające przez otwór spustowy w prysznicu mogą
zanieczyszczać środowisko. Mężczyźni zaledwie w 35 procentach mają
świadomość tego faktu, pozostała część albo się tym stanem w
ogóle nie przejmuje lub prawie całkowicie jest im to obojętne.
Co ważne z tych samych badań wynika, że to właśnie mieszkańcy
Wielkiej Brytanii najdłużej (44 procent minimum 2 do 5 minut, a 30
procent od 6 do 10 minut oraz rekordowe na skalę europejską 12
procent tuszujących się nawet 20 minut) i najczęściej (bo kilka
razy dziennie) w ciągu dnia biorą prysznic!
Dla kontrastu, dorośli mieszkańcy Hiszpanii są najbardziej
wyczuleni na problem zarówno konieczności oszczędności wody, jak i
faktu, iż wraz ze spłukiwaną wodą trafia do ścieków ogromna ilość
chemicznych zanieczyszczeń, które z całą pewnością nie są obojętne
dla środowiska naturalnego.
Autorzy raportu alarmują, iż konieczne jest natychmiastowe
podjęcie planowej akcji uświadamiania osób dorosłych w całej Unii
Europejskiej, iż płynąca nieprzerwanym strumieniem woda z kranu
nie jest dobrem niewyczerpanym i że koszty bezmyślnego wylewania
wody ponosić będą nasi potomkowie. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-07-23