Metan, który dziś kojarzy nam się głównie z tragedią w kopalni "Halemba", jest równocześnie fascynującym tematem poszukiwań naukowych; to za jego sprawą badacze mogą wskazać związki między liczbą termitów na Ziemi a efektem cieplarnianym lub wyjaśnić tajemnicę trójkąta bermudzkiego - mówi paleobiolog dr Krzysztof Małkowski z PAN.
Dwa pochówki trójki niemowląt z epoki kamienia odkryli archeolodzy na stanowisku w Austrii. Pochówki świadczą o tym, że około 27 tys. lat temu nawet noworodki chowano w sposób ceremonialny - informuje najnowszy numer "Nature". Do niedawna naukowcy przebadali kilka pochówków dorosłych z epoki kamiennej (górny paleolit). Jednocześnie pochówki dzieci z tego okresu wydawały się bardzo rzadkimi znaleziskami.
Badania laserowe skamieniałych zębów jednego z gatunków australopiteków ujawniły, że ich dieta była o wiele bogatsza niż dotąd sądzono, nie mogła być więc przyczyną wymarcia tej grupy człowiekowatych - czytamy w najnowszym "Science".
Potwór z Loch Ness nie mógłby być plezjozaurem. Tak twierdzi brytyjski badacz po analizie skamieniałych kości prawdziwego plezjozaura - informuje ostatni numer pisma "New Scientist". Wymarłe obecnie plezjozaury były wodnymi gadami z grupy płetwojaszczurów.
Dwa nowe gatunki prastarych gadów morskich, podobnych do mitycznego potwora z Loch Ness, panowały w wodach Australii 115 mln lat temu. Gady Umoonasaurus i Opallionectes należały do grupy drapieżnych plezjozaurów - opowiada jeden z badających ich szczątki, paleontolog z University of Adelaide, Benjamin Kear.
Na głowach pterozaurów pojawiały się w okresie dojrzewania okazałe grzebienie. Grały one rolę podobną jak pawi ogon, to znaczy miały wabić partnera - piszą naukowcy z Wielkiej Brytanii w periodyku "Palaeontology".
Irlandzka paleontolog poinformowała o odkryciu w Hiszpanii skamieniałosci szpiku kostnego zwierząt sprzed 10 mln lat, które mogą posunąć naprzód wiedzę o zwierzętach prehistorycznych.
Lata młodości były dla tyranozaurów najlepsze. Dzieciństwo i starość - groźne i niebezpieczne -wynika z publikacji w najnowszym "Science". Jej autorzy szkicują możliwy scenariusz życia tych wielkich, drapieżnych gadów.
Najnowsze odkrycie paleobiologiczne z Australii każe zapomnieć o milutkich torbaczach. Naukowcy natknęli się na skamieniałe szczątki kangura-zabójcy o wielkich kłach i zwierzęcia, które nazwali "demoniczną kaczką zagłady".
W południowej Anglii archeolodzy odkryli w otoczeniu kamiennych narzędzi pozostałości słonia - kości i kły. Był to przedstawiciel Palaeoloxodon antiquus, wymarłego gatunku słonia sprzed 400.000 lat - donosi serwis internetowy BBC News.
Niektóre mamuty miały ciemną sierść, inne zaś jasną. Decydował o tym ten sam gen, który kontroluje kolor sierści u pewnego gatunku myszy - donosi najnowsze "Science".
Kości i kły słoniowe znalezione w Wielkiej Brytanii potwierdzają, że już 400 tys. lat temu przodkowie mieszkańców wysp zabijali te wielkie zwierzęta dla ich mięsa - informuje internetowy serwis BBC.
Pierwsze czworonożne zwierzęta lądowe - ichtiostegi - poruszały się w podobny sposób jak dzisiejsze gąsienice - sugerują naukowcy na łamach najnowszego "Nature".
Skamieniałości maleńkich skorupiaków, starszych od dinozaurów, znaleziono w szkockim Aberdeenshire - podaje BBC News. Mogły one stanowić pokarm pierwszych ryb słodkowodnych - twierdzą naukowcy.
Mimo obfitości małych ssaków, ptactwa i ryb, neandertalczycy i pierwsi ludzie współcześni w Europie preferowali mięso dużych ssaków. Wykazały to ostatnie badania szkieletów znalezionych na francuskich stanowiskach - informuje serwis internetowy "Discovery Channel".