Kupowanie biletów to niekiedy prawdziwa wolna amerykanka. Lepiej zawsze przypatrzmy się, jeśli to możliwe, ile zapłacili miejscowi, chociaż przeważnie pracownicy firm są uczciwi i nie podadzą nam ceny wyższej niż faktyczna. Nie oznacza to jednak, że nie możemy dostać biletu taniej, szczególnie
w ostatniej chwili i jeśli mamy dodatkowy argument w postaci kilku towarzyszy. Częstym chwytem sprzedających jest pokazanie cennika, na którym widnieją ceny wyższe niż w rzeczywistości, właśnie po to, aby zbijać nasze sugestie co do uzyskania ewentualnej zniżki.