Dzięki symulacji komputerowej warunków jakie panują podczas eksplozji materiałów wybuchowych, naukowcy odkryli rolę, jaką pełną cząsteczki wody w trakcie trwania eksplozji. Wnioski są zaskakujące - bez wody nie ma wybuchu - informuje "Nature Chemistry".
Naukowcy chcieli się dowiedzieć, co się dzieje w trakcie krótkiego czasu eksplozji materiału PETN (ang. pentaerythritol tetranitrate) z cząsteczkami biorącymi udział w reakcji. Na razie nie ma urządzeń analitycznych, które pozwoliłyby zbadać zmiany na poziomie molekularnym, jakie zachodzą w epicentrum wybuchu. Z tego powodu do pracy został zaangażowany jeden z najpotężniejszych superkomputerów na świecie.
W trakcie symulacji okazało się, że nie materiał wybuchowy, a woda stanowi kluczowy element napędzający wybuch. To właśnie cząsteczki wody powstające i rozpadające się podczas trwania wybuchu (w związku z bardzo wysoką temperaturą i ciśnieniem) napędzają eksplozję.
Cząsteczki wody pełnią funkcję transportera atomów tlenu z grup nitrowych materiałów wybuchowych do cząsteczek gazów powstających jako produkt wybuchu (dwutlenek węgla).
Według naukowców wyniki badań są zaskakujące, nie mniej wszystko wskazuje na to, że podobny mechanizm funkcjonuje w przypadku innych materiałów wybuchowych, np. trotylu (TNT).
Jak przewidują autorzy badań, dzięki ich odkryciu możliwe będzie tworzenie bezpieczniejszych materiałów wybuchowych. Wyniki analiz mogą również mieć wpływ na pewne teorie związane z powstawaniem planet w przestrzeni kosmicznej. (PAP)