Zamiast smyczy - obroża z GPS-em
Koniec z szukaniem zaginionych psich i kocich ulubieńców - gdy zbytnio oddalą się od właściciela, ich obroża sama go zaalarmuje - informuje "New Scientist". Już niedługo na obroży psa, kota lub innego domowego zwierzęcia będzie można umieścić specjalne urządzenie z odbiornikiem wykorzystującym system GPS.
Dzięki niemu właściciel będzie mógł w
każdej chwili sprawdzić miejsce pobytu zwierzątka, składając
dyspozycję przez wysłanie ze swojej komórki wiadomości tekstowej
na specjalny numer.
Urządzenie umożliwia również stworzenie wirtualnego "ogrodzenia"
wokół zwierzęcia - gdy przekroczy ono niewidzialne granice
ustalonej przez jego pana strefy, włączy się alarm.
Ponadto, obroża monitoruje też, jak się miewa pies lub kot, np.
sprawdzając temperaturę, w jakiej przebywa.
Gadżet nie przeszkadza zwierzęciu - ma wielkość zegarka na rękę i
waży 150 gramów. Bez problemu można je więc umieścić na obroży.
Obrożę z alarmem wymyśliła amerykańska firma GlobalPetFinder z
Nowego Jorku.(PAP)
poleca:
