Mimo swojej wyjątkowej pracowitości pszczoły nie wykorzystują okazji, by zbierać nektar podczas białych nocy - czytamy w piśmie "BMC Biology".
Naukowcy obserwowali zarówno pszczoły zamieszkujące Finlandię, jak i kolonie które przywieźli ze sobą. Podejrzewali, że białe noce będą dla owadów doskonałą okazją do zmaksymalizowania zbiorów i rozrostu kolonii. Nic bardziej mylnego. Okazało się, że oba gatunki pracowały za dnia i bez wyrzutów sumienia udawały się na odpoczynek do swoich gniazd na długo przed północą.
Stelzer i Chittka doszli zatem do wniosku, że pszczoły muszą być wrażliwe na bodźce związane z intensywnością światła i zmianami temperatury. W ten sposób udaje im się odróżnić dzień od nocy.
"Choć podczas arktycznych nocy jest jasno, temperatura spada, możliwe więc, że pszczoły muszą wrócić do gniazd, by ogrzać potomstwo. Sugeruje się również, że sen pomaga pszczołom zapamiętać informacje zdobyte podczas całodniowej pracy" - twierdzą badacze.