Paczka ciasteczek w rękach naukowca

Ciasteczka służą tylko do jedzenia? Bzdura! Można je wykorzystać jako źródło węgla, do produkcji grafenu - atomowej grubości płaszczyzn utworzonych wyłącznie z węgla. Paczka ciastek w tym przypadku, byłaby warta nawet 15 miliardów dolarów - informuje "ASC Nano".

Przechodząc sklepowymi alejkami wypełnionymi kruchymi ciastkami, cukrem czy innymi organicznymi produktami bogatymi w węgiel, trudno sobie wyobrazić, że produkty te, gdyby je przetworzyć na grafen, byłyby warte fortunę. Grafen to nic innego, jak płaszczyzny o grubości pojedynczego atomu węgla, utworzone jedynie z węgla.

Odkryto go stosunkowo niedawno i od razu zdobył niesamowite wręcz zainteresowanie zarówno naukowców, jak i inżynierów (ze względu na doskonałe parametry mechaniczne, elektryczne oraz całkowitą przezroczystość, wynikającą z atomowej grubości).

Produkcja dużych ilości grafenu była do niedawna dość skomplikowana, cena tego nowoczesnego materiału była odpowiednio wysoka i wynosiła nawet 250 dolarów amerykańskich, za płatek grafenu o powierzchni około 5 centymetrów kwadratowych. Konieczne zatem okazało się opracowanie technologii wytwarzania grafenu na przemysłową skalę, a co za tym idzie obniżenie kosztów jego produkcji.

Naukowcy z Rice University (USA), śledząc najnowsze potrzeby przemysłu, opracowali metodę wytwarzania grafenu z praktycznie każdego organicznego materiału, w którego składzie znaleźć można atomy węgla.

Gdyby przetworzyć całe opakowanie kruchych ciastek na grafen, można by pokryć nim powierzchnię równą 30 boisk piłkarskich, a wartość węglowego nanomateriału wahałby się w granicach 15 miliardów dolarów.(PAP)

Foto: najsmaczniejsze.pl

ostatnia zmiana: 2011-08-10
Komentarze
Polityka Prywatności