Naukowcy opracowali system bezprzewodowego rozrusznika serca, działającego jako urządzenie pasywne, znajdujące się w sercu, bezpośrednio przy stymulowanej tkance.
Nowe urządzenie używa kierowanych fal akustycznych, wytwarzanych przez mały nadajnik umieszczony na stałe w okolicach serca. Ultradźwięki, które wytwarza, generują dużą ilość energii bez ryzyka nagrzewania tkanki, co zagrażałoby pacjentowi.
Urządzenie o nazwie wireless cardiac stimulation (WiCS) pracuje w sposób podobny do znaczników radiowych RFID, jakimi oznacza się towary. Nadajnik nie ma własnego źródła energii. Otrzymuje ją, razem z sygnałem sterującym z zewnątrz, bezprzewodowo. Jak powiedział Technology Review Andy Diston, kierujący działem technologii medycznych w brytyjskiej firmie analitycznej Cambridge Consultants samo urządzenie ma 10 mm długości i 1 mm grubości. Jest całkowicie pasywne, wielkości dużego ziarna ryżu i pobiera energię z zewnętrznego urządzenia transmisyjnego.
To urządzenie jest zamontowane w klatce piersiowej nad żebrami. Zawiera ultradźwiękowy wzmacniacz, sterujący wiązką i ogniskujący jaw kierunku WiCS. Ten po trzymaniu sygnału przekształca go na impulsy elektryczne wspomagające pracę serca.
WiCS będzie testowany w Europie, na początku aby porównać jego możliwości terapeutyczne z możliwościami tradycyjnego rozrusznika serca przy stymulacji resynchronizującej serca (cardiac resynchronization therapy - CRT), gdzie stymulowane muszą być obie komory serca. Jest to bardzo trudne zadanie przy tradycyjnym rozruszniku, ponieważ przewody nie mogą być na stałe umieszczone w aorcie udowej – jednej, zapewniającej stały dostęp do lewej komory.
WiCS może być bezpośrednio umieszczone przy tkance lewej komory, w miejscu wybranym przez lekarza, a nie możliwym do osiągnięcia przez chirurga. Nowy rozrusznik opracowany przez EBR Systems ma być testowany w klinikach niemieckich, holenderskich i szwajcarskich. (PAP)